Przy wyborze karty paliwowej dla flot najważniejsza jest dostępność stacji. Ma ona nawet większe znaczenie niż cena. Niezmiennie dziwi nas, kiedy w rozmowach z menedżerami dowiadujemy się, że ich pracownicy planują godziny i miejsca wizyt u klientów według rozlokowania stacji paliw, szczególnie podróżując po dalekich zakątkach kraju. To przewraca logikę pracy i sprawia, że tankowanie jest w ich grafiku równie ważne jak pozyskiwanie klientów.
Warto rozejrzeć się za ofertą operatorów niezależnych, bo mają podpisane umowy z wieloma sieciami stacji. Najlepsze marki tego segmentu oferują 2- do 3-krotnie szerszą sieć niż jakikolwiek koncern paliwowy. Na przykład sieć PKN Orlen posiada w Polsce obecnie niespełna 1,8 tys. stacji, podczas gdy karta DKV daje dostęp do ponad 4,5 tys. stacji.
Współpraca z operatorem niezależnym wcale nie musi oznaczać, że paliwo będzie droższe. Koncernom opłaca się bowiem przyciągać klientów „kartowych”, bo zwiększają tym wolumen sprzedaży. Dużo można też oszczędzić, wyszukując najtańsze miejsca tankowania. Służy do tego na przykład darmowa aplikacja online o nazwie „DKV”, gdzie wystarczy wpisać swoją trasę lub lokalizację, aby znaleźć najlepsze punkty. Logika jest prosta – im więcej stacji, tym większa szansa na niską cenę w okolicy. Jeśli do wyboru na trasie Warszawa–Wrocław mamy 50 stacji operatora niezależnego, wobec 20 stacji OKN Orlen lub 8 BP, z łatwością można oszczędzić 20–40 groszy na litrze, a jednocześnie poświęcić mniej czasu na szukanie stacji.
Kolejnym aspektem współpracy z DKV jest udostępnianie klientom stacji lokalnych marek, np. Moya, Pieprzyk, Citonex, lub nawet pojedynczych punktów typu EuroOli czy Eko-Tank. Takich stacji mamy już w Polsce ponad 200. Oferujemy na nich ujednolicone stawki za paliwo, oparte na cenie hurtowej – ceny dla klientów DKV są tu średnio 40 groszy niższe niż na słupie. Taka cena jest całkowicie nieosiągalna dla kierowcy płacącego gotówką lub kartami Visa czy MasterCard.
Warto połączyć te wszystkie możliwości w jednej karcie, bo jedna karta oznacza prostotę rozliczeń i lepszą kontrolę nad wydatkami. W DKV tą samą kartą można też opłacać przejazdy wszystkimi płatnymi drogami w Polsce czy usługi serwisowe, co stanowi kolejny atut dla łatwego zarządzania flotą.